Wykształcimy operatorów systemów jądrowych
„Będziemy walczyli o lokalizację elektrowni jądrowej w Wielkopolsce. Wiemy już, że istotnym elementem, który będzie decydować o lokalizacji jest zaplecze kadrowe dla budowy, a potem funkcjonowania elektrowni. Politechnika Poznańska jest miejscem, które można uważać za kuźnię kadr przygotowanych do przedsięwzięć związanych z budową i utrzymaniem takiej instytucji” – powiedział we wtorek na konferencji prasowej marszałek Woźniak.
Jak zapewnił rektor Politechniki, prof. Adam Hamrol, uczelnia posiada odpowiednią kadrę naukowców potrzebnych przy kształceniu specjalistów w tej dziedzinie. Poinformował, że od października na kierunku energetyka powstanie specjalność energetyka jądrowa.
Jak dodał prof. Hamrol, jeśli zapadnie decyzja o budowie elektrowni w Wielkopolsce, na uczelni utworzony zostanie osobny kierunek studiów, na którym będą kształceni operatorzy systemów jądrowych.
Marszałek Woźniak poinformował, że wraz z rektorem Politechniki Poznańskiej wystosuje pismo do wiceministra gospodarki Adama Szejnfelda ze wstępną deklaracją woli władz województwa odnośnie lokalizacji elektrowni atomowej i z informacją o rozpoczęciu kształcenia przyszłej kadry na Politechnice.
Wcześniej, podobne pismo skierowane przez marszałka trafiło do premiera Donalda Tuska. Według marszałka, elektrownia atomowa mogłaby stanąć w Klempiczu.
Klempicz to miejscowość leżąca 50 km na północ od Poznania, była rozpatrywana jako lokalizacja dla elektrowni jądrowej w latach 80. Zostały wykonane badania geologiczne i infrastrukturalne, opracowano też projekty budowy elektrowni w tym miejscu. Jak powiedział prof. Hamrol, wówczas na Politechnice Poznańskiej rozpoczęły się też przymiarki do kształcenia potrzebnych specjalistów.
Według deklaracji wiceministra gospodarki Adama Szejnfelda, decyzję o tym, czy i ile elektrowni atomowych zostanie wybudowanych w Polsce, rząd podejmie do końca 2009 roku. RPO
źródło: PAP – Nauka w Polsce