W Polsce zabraknie lekarzy?
Ministerstwo Zdrowia chce, aby w roku akademickim 2013/2014 studia lekarskie rozpoczęło 3165 studentów. Innego zdania jest Samorząd lekarski, którego zdaniem limit ten jest niewystarczający. Co to oznacza dla społeczeństwa? Projekt limitu przyjęć na studia lekarskie może doprowadzić do sytuacji, w której zabraknie nam lekarzy!
Eksperci ostrzegają, iż limity zaproponowane przez resort są zdecydowanie za niskie – nie pozwolą one na utrzymanie obecnej liczby lekarzy, ani na uzupełnienie luki pokoleniowej. Niewystarczająca liczba lekarzy już dzisiaj jest sporym problemem polskiej służby zdrowia. Co jednak czeka nas w najbliższej przyszłości? Jeszcze dłuższe kolejki do specjalistów (w przypadku państwowej opieki zdrowotnej) i wzrost cen w placówkach prywatnych. Taka wizja przyszłości nie należy do optymistycznych.
Studia medyczne rozpoczyna co roku trzy tysiące osób. Czy to dużo? Zdaniem ekspertów – limit ten należy podnieść do przynajmniej pięciu tysięcy osób. Dodatkowym problemem jest odpływ wykwalifikowanej kadry lekarskiej za granicę. Młodzi lekarze bardzo często decydują się na podjęcie pracy w Niemczech, Anglii lub we Francji. Jest to dodatkowy problem, z którym przyjdzie się zmierzyć resortowi zdrowia w najbliższych latach.
Nikt nie powinien się martwić o problemy z wypełnieniem uczelnianych limitów przyjęć na kierunku lekarskim – 15 osób na 1 miejsce jest bardzo wymownym argumentem. Chętnych na pewno nie zabraknie!