Ważna jest uczelnia, nie kierunek – Piotr Müller o wyborze studiów

Kandydaci na studia mają czas do końca tygodnia by wprowadzić wyniki matur do internetowych systemów rekrutacji, a wielu z nich wciąż nie jest przekonanych co do kierunku, na który powinni aplikować. Jak przekonuje Müller, szczególnie pomocna okazuje się tu strona ela.nauka.gov.pl, która pozwala na monitorowanie zarobków absolwentów, ryzyka bycia bezrobotnym oraz średniego czasu przeznaczonego na poszukiwanie pracy. Dzięki temu, można w łatwy sposób sprawdzić ile zarabia przeciętny absolwent naszego upragnionego kierunku oraz czy utrzymuje się on na rynku pracy. Jak pokazują raporty, najlepiej zarabiają młodzi informatycy oraz inni przedstawiciele kierunków technicznych, jednak także humaniści mogą z dumą wypiąć pierś, gdyż dobrze radzą sobie zarówno absolwenci zarządzania, jak i owianej złą sławą socjologii.

Müller zwraca uwagę na niezmiernie ważny wybór odpowiedniej uczelni, co potwierdzają zestawienia zamieszczone na portalu. Wielu absolwentów rozpoczyna pracę poza swoim zawodem, jednak renoma uniwersytetu pozwala im uzyskać zadowalające zarobki. Z tego powodu dyrektor Biura Ministra proponuje wstrzymać się z pójściem na studia magisterskie, aby po zdobyciu pierwszych doświadczeń zawodowych móc wybrać odpowiedni kierunek dokształcenia. Znalazło się również pocieszenie dla tych, którzy na tym etapie chcą zakończyć edukację: choć studia wyższe dają większe możliwości na rynku pracy, poszukiwani są również pracownicy ze specjalistycznym wykształceniem technicznym.

Wypowiedź Piotra Müllera pozwala maturzystom odetchnąć z ulgą. Badania pokazują, że nie muszą stresować się brakiem pracy w danym zawodzie i, co podkreślił gość radia, swobodnie mogą wybrać kierunek związany z własną pasją.