Chemia kosmetyczna – kierunek studiów
Opracowanie nowatorskiej receptury kosmetycznej nie jest sprawą prostą. Wiedzą o tym doskonale ludzie związani ze środowiskiem kosmetycznym i farmaceutycznym. Jeśli Ty również chcesz zgłębić wiedzę na ten temat to kierunek chemia kosmetyczna jest stworzony właśnie dla Ciebie. Wybierając go otwierasz sobie drogę do przyszłej kariery zawodowej w firmach kosmetycznych i farmaceutycznych oraz laboratoriach badawczych. Absolwenci opracowują składy kosmetyków oraz sprawdzajają ich jakość, a także ich działanie i właściwości. Chcesz wiedzieć więcej?
Gdzie studiować chemię kosmetyczną?
Chemia kosmetyczna to jeden z kierunków nauk przyrodniczych. Zobacz wszystkie uczelnie i wydziały, gdzie możesz studiować chemię kosmetyczną.
W trakcie studiów:
W trakcie studiów zdobędziecie wiedzę z dziedzin takich jak: chemia, botanika, genetyka, mikrobiologia, immunologia. Wszystko to będzie Wam niezbędne do efektywnego wywiązywania się z obowiązków zawodowych w Waszej przyszłej pracy. W czasie licznych laboratoriów poznacie skomplikowaną budowę skóry, włosów, paznokci oraz wpływ kosmetyków na ich wygląd. Studia na kierunku chemia kosmetyczna realizowane są na poziomie studiów I stopnia (studiów licencjackich), w trybie stacjonarnym i niestacjonarnym.
Wybrane przedmioty:
- nowoczesne metody instrumentalne w analizie kosmetyków,
- bezpieczeństwo i skuteczność produktów kosmetycznych,
- związki powierzchniowo-czynne,
- antyutleniacze i ich analiza,
- fotostarzenie i substancje promieniochronne,
- barwniki.
Po studiach:
Po zakończeniu studiów licencjackich absolwenci mogą kontynuować naukę na studiach II stopnia, na wybranym przez siebie kierunku. Dzięki doskonałemu przygotowaniu praktycznemu i merytorycznemu absolwenci kierunku chemia kosmetyczna mogą podjąć pracę w laboratoriach badawczych oraz firmach działających w branży kosmetycznej, chemicznej oraz farmaceutycznej. Wielu absolwentów znajdzie również zatrudnienie w charakterze przedstawicieli firm chemicznych, farmaceutycznych oraz kosmetycznych.
